81. rocznica wybuchu Powstania w Getcie Warszawskim
Uczniowie oświęcimskich szkół średnich mieli dziś okazję wysłuchać wykładu
Adama Musiała, znakomitego krakowskiego tłumacza i edukatora, który mierzył się
z pytaniem: „Po co ta pamięć?”
W swoim wystąpieniu przybliżył on losy Żydów w okresie międzywojennym i w
czasach niemieckiej okupacji Polski. Podzielił się też osobistymi refleksjami
związanymi z poznawaniem wspólnej polsko-żydowskiej historii.
Spotkanie zorganizowane zostało w związku z przypadającą 19 kwietnia 81. rocznicą
wybuchu powstania w getcie warszawskim. Było ono największym, symbolicznie
najważniejszym żydowskim wystąpieniem zbrojnym w okupowanej przez Niemców
Europie. Wybuchło w przeddzień święta Pesach nazywanego przez Żydów także
świętem wolności. W 1943 r. na terenie getta przebywało jeszcze około 50 tys.
osób. Rankiem 19 kwietnia, kiedy żołnierze niemieccy wkroczyli, aby ostatecznie
zlikwidować getto, do walki z nimi stanęło około 700 słabo uzbrojonych
żydowskich bojowników i bojowniczek. Walki trwały prawie miesiąc. W tym czasie
Niemcy zrównali getto z ziemią, paląc dom po domu. 8 maja w schronie przy ul.
Miłej 18 samobójstwo popełnił wraz z grupą kilkudziesięciu żołnierzy przywódca
powstania Mordechaj Anielewicz (miał 24 lata). Nielicznym powstańcom udało się
kanałami wydostać z płonącego getta.
Rocznicę wybuchu powstania w
getcie warszawskim upamiętnia akcja Żonkil. Związana jest ona z postacią Marka
Edelmana ( czyli z ostatnim przywódcą Żydowskiej Organizacji Bojowej) Co roku,
w rocznicę wybuchu powstania, składał on bukiet żonkili pod Pomnikiem Bohaterów
Getta na warszawskim Muranowie. Wraz z nim przychodziło tam coraz więcej osób z
kwiatami. To właśnie dlatego na polskich ulicach corocznie 19 kwietnia rozdawane są
żonkile, jako symbol zbiorowej pamięci.