FACEBOOK...
MENU...
Byli sąsiadami
JEDNOSTKI MOGĄ WIĘCEJ NIŻ MYŚLĄ
W nazistowskich Niemczech i zdominowanej przez Niemców Europie zachowania ludzi były różne. Z jednej strony można było dostrzec wielorakie przejawy niezgody na zło: od drobnych gestów solidarności z ofiarami po próby niesienia pomocy z narażeniem życia. Z drugiej — akceptację Zagłady: od podporządkowania się antyżydowskim dekretom po gorliwą kolaborację ze sprawcami.
Wystawa prezentowana w Bibliotece Galeria Ksiązki oaz w w Małopolskiej Uczelni Państwowej im. rotmistrza Witolda Pileckiego w Oświęcimiu.,poddaje analizie niektóre z kluczowych pytań dotyczących Holokaustu. Jak to możliwe,  że doszło do Zagłady? Jaką rolę odegrali zwykli ludzie? Dlaczego większość z nich godziła się na prześladowania Żydów lub nawet do nich dołączała? Dlaczego tak niewielu pomagało ofiarom? Jak ludzie reagowali na niedolę swoich żydowskich kolegów szkolnych, współpracowników, sąsiadów i przyjaciół? Co skłaniało ich do określonych zachowań podczas Zagłady? 
Podczas pierwszej prezentacji wystawy w styczniu b.r w Muzeum Ulmów w Markowej dyrektorka USHMM, Sara J. Bloomfield podkreśliła, że „Holokaust przypomina nam, że to co niewyobrażalne, zawsze jest możliwe" i przypomniała też, że „jednostki zawsze mają większą moc niż myślą, zarówno pozytywną, jak i negatywną" . Wyraziła nadzieję, że wystawa „zainspiruje ludzi, by pomyśleli o własnej sile i, co ważniejsze, użyli tej siły do kształtowania lepszej przyszłości dla nas wszystkich".
Wystawa „Byli sąsiadami” przygotowana została przez United States Holocaust Memorial Museum, a w Oświęcimiu prezentowana jest we współpracy z Oświęcimskim Instytutem Praw Człowieka. 
Najnowsze w galerii...
Partnerzy OIPC...