Marcin PULIT
Mamy
obecnie do czynienia z hiperinflacją wiadomości, danych, które do
nas docierają . W tym strumieniu informacji odbiorca staje się
bezbronny, nie dysponuje narzędziami skutecznej weryfikacji
wiadomości. Tempo dosyłania kolejnych informacji uniemożliwia
skuteczne i sprawne porównanie źródeł, sprawdzanie ich
rzetelności etc.
Z kolei dla nadawców liczy się nade
wszystko skuteczność w
przyciąganiu uwagi. Stąd nacisk kładziony jest na emocję i siłę
oddziaływania na użytkownika, a nie dostarczanie maksymalne
zobiektywizowanego obrazu rzeczywistości.
W najbliższym
czasie maksymalnym wyzwaniem dla potencjalnych dziennikarzy będzie
więc nie tyle dostarczanie informacji, ale ich rzetelne
selekcjonowanie i weryfikowanie. Bo prawda zawsze ma znaczenie, tyle
tylko, że coraz trudniej określić, gdzie jej szukać.